Jak twierdzi sama Dorota (ur.30.01.1997 r.) od dziecka było jej wszędzie pełno. Zawsze lubiła spędzać czas aktywnie, w jej życiu nigdy nie było czasu na nudę. Rodzice dbali o to, aby mogła poznawać świat z różnych perspektyw. Wycieczki w góry, zwiedzanie okolicznych zabytków, czy też twórcza praca była u niej na porządku dziennym.
Kolarstwo nie było jej pierwszym wyborem. Początkowo swoich sił próbowała w tańcu nowoczesnym, plastyce, pływaniu oraz karate. Jednak to nie było to, co w 100% było odpowiednie dla niej
Dorota pochodzi z małej miejscowość w województwie dolnośląskim - Włóki. Jej przygoda z kolarstwem zaczęła się od startu w zawodach szkolnych, gdzie często stawała na podium, W końcu postanowiła zapisać się do pobliskiego klubu LKS Atom Boxmet Dzierżoniów i udało jej się pierwsze sukcesy. W dzierżoniowskim klubie pod opieka trenera Mariusza Mazura spędziła prawie 10 lat, gdzie zdobyła koszulki Mistrzyni Polski w kryteriach w kategorii juniorka oraz u23 oraz reprezentowała nasz kraj podczas Mistrzostw Europy.
Jak podkreśla Dorota w jeździe na rowerze ceni sobie wolność, którą daje jej rower oraz fakt, że to właśnie rower potrafi zabrać ją w miejsca dotąd nieznane i poznawać świat z innej strony. Fitnesska bardzo lubi trenować na leśnych dróżkach w Górach Sowich, które pomagają jej się wyciszyć oraz nabrać dystansu do dzisiejszej zawiłej rzeczywiści.
Dorota obecnie reprezentuje barwy Toruńskiego Klubu Kolarskiego „Pacific” Toruń Nestle Fitness, pod okiem trenera Leszek Szyszkowski. Dzięki zmianie klubu Dorota może w końcu doskonalić się w dotąd mniej jej znanej sferze w kolarstwie jaką jest współpraca w drużynie, a w realizacji swoich celów i marzeń pomaga jej rower Liv Langma, który jest niezawodny w każdym terenie, a jazda na nim to czysta przyjemność.