Podjeżdżanie elektrycznym rowerem górskim
z CAROLINE WASHAM, ambasadorką Liv i profesjonalną instruktorką MTB
Będę szczera: uwielbiam swój rower elektryczny, ponieważ sprawia, że dostanie się na szczyt góry jest szybsze i łatwiejsze. Jestem profesjonalną zawodniczką DH, a nie „góralką”.
Jednak odkryłam również, że choć rowery elektryczne ułatwiają podjeżdżanie, to zdecydowanie nie podjeżdżają same. W rzeczywistości podjeżdżanie singla na e-rowerze może uwydatnić umiejętności podjeżdżania (lub ich brak). Synchronizacja każdego obrotu korbą, aby uzyskać jak najwięcej korzyści z silnika, przy jednoczesnym uważnym balansowaniu ciałem i wybieraniu najlepszej linii – to łatwiej powiedzieć niż zrobić.
Ucząc się podjeżdżać na rowerze elektrycznym, zatrzymywałam się, ślizgałam, przewracałam i wjeżdżałam w mnóstwo przeszkód. Ale tam, gdzie prawdopodobnie zeskoczyłabym ze zwykłego roweru, aby poprowadzić go przez sekcję techniczną, coś w rowerze elektrycznym popychało mnie do spróbowania ponownie. Po pewnym czasie szukałam największych ścianek, aby sprawdzić, czy mogę je podjechać e-rowerem. Kto by pomyślał?
Oto moje główne porady dotyczące podjeżdżania rowerem elektrycznym: